Rozpoznanie choroby Alzheimera często prowadzi do pytań o bezpieczeństwo prawne i majątkowe pacjenta. Bliscy obawiają się konsekwencji nieprzewidywalnych zachowań, co nierzadko skłania do konieczności ubezwłasnowolnienia. Kiedy to pomaga?
Ubezwłasnowolnienie stanowi środek prawny, który pozwala ograniczyć lub wyłączyć zdolność do czynności prawnych osoby mającej poważne trudności w kierowaniu swoim postępowaniem. Sąd, po przeanalizowaniu stanu zdrowia i przesłanek, wydaje orzeczenie, które decyduje o tym, czy i w jakim zakresie senior może samodzielnie podejmować ważne decyzje dotyczące majątku lub własnej osoby. To rozwiązanie występuje w dwóch formach:
- Całkowite ubezwłasnowolnienie osoby starszej chorej na Alzheimera – pozbawia zdolności do wszystkich czynności prawnych, np. zawierania umów czy zarządzania finansami,
- Częściowe ubezwłasnowolnienie – ogranicza zdolność, pozostawiając pewien zakres swobody pod nadzorem kuratora.
O tym, który wariant jest odpowiedni, decyduje szczegółowe postępowanie, w którym sąd korzysta z opinii biegłych lekarzy (psychiatry, neurologa, psychologa). Dzięki temu rozstrzygnięcia zapadają na podstawie rzetelnej diagnozy.
Co musi być spełnione, aby ubezwłasnowolnić osobę chorą na Alzheimera?
Kodeks cywilny wskazuje, że ubezwłasnowolnienie osoby starszej z demencją bywa uzasadnione wtedy, gdy z powodu choroby psychicznej lub zaburzeń otępiennych nie może ona świadomie kierować swoim zachowaniem. W kontekście choroby Alzheimera ważna jest postępująca utrata pamięci, zdolności rozumienia rzeczywistości i umiejętności dokonywania racjonalnych wyborów.
Przesłanki do wszczęcia procedury ubezwłasnowolnienia osoby chorej na Alzheimera lub innego rodzaju demencji obejmują:
- Udokumentowany stan zdrowia psychicznego. Niezbędne jest zaświadczenie lekarskie (od neurologa bądź psychiatry) wskazujące na zaburzenia otępienne,
- Uzasadniony interes osoby starszej. Celem jest zabezpieczenie jej dobra. Ubezwłasnowolnienie nie powinno wynikać z konfliktów rodzinnych czy chęci nadużycia władzy nad majątkiem seniora,
- Faktyczne zagrożenie. Brak zdolności do dbania o osobiste i finansowe sprawy może narażać chorego np. na oszustwa albo podpisywanie niekorzystnych umów.
Wniosek może złożyć małżonek, rodzic, dziecko, rodzeństwo seniora lub przedstawiciel ustawowy. W niektórych sytuacjach aktywność podejmuje prokurator pełniący funkcję nadzorczą, zwłaszcza gdy w rodzinie nie ma osób, które chcą lub mogą zainicjować procedurę.
Kiedy zdecydować się na ubezwłasnowolnienie osoby chorującej na Alzheimera?
Chociaż wielu opiekunów obawia się konsekwencji tak radykalnego kroku, bywa on rozważany w sytuacjach, gdy:
- Zachowania pacjenta grożą poważnymi skutkami. Np. senior regularnie rozdaje majątek osobom trzecim, zaciąga nieświadomie zobowiązania lub stwarza zagrożenie dla siebie i domowników,
- Nie wystarcza pełnomocnictwo notarialne. Zdarza się, że wcześniej spisane pełnomocnictwo przestaje mieć moc prawną albo gdy postępująca choroba pozbawia pacjenta świadomej zgody w chwili jego udzielania,
- Wymaga tego dobro osoby starszej. Jeśli brak nadzoru powoduje narastające problemy zdrowotne, np. odmowę leczenia, niemożność umieszczenia w bezpiecznym ośrodku, gdy zachodzą pilne wskazania medyczne.
Zanim jednak wniosek o ubezwłasnowolnienie osoby chorej na Alzheimera trafi do sądu, warto rozważyć stopień zaawansowania choroby, wsparcie rodziny i alternatywne środki. Dostępne opcje to stałe pełnomocnictwo lub orzeczenie o niezdolności do czynności prawnych w mniejszym zakresie (ubezwłasnowolnienie częściowe).
Jak wygląda procedura ubezwłasnowolnienia osoby starszej i kto może złożyć wniosek?
Ubezwłasnowolnienie osoby chorej na Alzheimera przebiega zazwyczaj w kilku etapach. Choć proces ubezwłasnowolnienia osoby starszej bywa czasochłonny, przejście go krok po kroku zapewnia ochronę interesów seniora.
Złożenie wniosku do sądu okręgowego. Uprawnione do złożenia go są następujące osoby:
- Małżonek,
- Rodzice,
- Dzieci,
- Rodzeństwo,
- Przedstawiciel ustawowy.
We wniosku należy wykazać, dlaczego procedura ubezwłasnowolnienia osoby starszej z demencją jest uzasadniona. Warto dołączyć aktualną dokumentację medyczną potwierdzającą diagnozę. Należy też wnieść opłatę stałą (zazwyczaj 40 zł). Poza tym sąd może wezwać do wpłacenia zaliczki na poczet opinii biegłych (zwykle kilkaset złotych). Mogą też pojawić się dodatkowe wydatki (np. za odpisy dokumentów).
Badanie biegłych i wysłuchanie osoby chorej. Biegli (psychiatra, neurolog, psycholog) oceniają stan psychiczny seniora i przygotowują opinię dla sądu. Chory, o ile jego stan zdrowia pozwala, zostanie przesłuchany – w sądzie lub, jeśli nie jest zdolny do opuszczenia mieszkania, w domu. Czas oczekiwania na opinię zależy od wielu czynników (często wynosi 2-3 miesiące).
Rozprawa w sądzie i orzeczenie. Na rozprawie analizowane są dokumenty medyczne, opinie biegłych i stanowiska uczestników postępowania. Sąd ocenia, czy ubezwłasnowolnienie osoby starszej chorej na Alzheimera jest potrzebne w formie całkowitej, częściowej lub czy wniosek oddalić.
KUstanowienie opiekuna prawnego. Po ubezwłasnowolnieniu całkowitym sąd rejonowy wyznacza opiekuna prawnego (często osobę z rodziny), który będzie reprezentował seniora w sprawach osobistych i majątkowych. Z kolei przy ubezwłasnowolnieniu częściowym powołuje się kuratora, nadzorującego ważniejsze czynności prawne.
Ubezwłasnowolnienie osoby starszej – ile trwa?
Proces ubezwłasnowolnienia osoby starszej trwa zwykle od 6 miesięcy do roku. W praktyce może trwać dłużej, jeśli występują konflikty w rodzinie, zażalenia czy wątpliwości co do stanu zdrowia pacjenta. Rozważając formalności prawne i długofalową opiekę, warto zapoznać się z informacjami dostępnymi na stronie Patroni.pl/choroba-alzheimera. Znajdują się tam wskazówki ułatwiające przejście przez formalny proces związany z ubezwłasnowolnieniem osoby chorej na Alzheimera, a także porady na temat organizacji opieki domowej i wsparcia psychologicznego.
Warto podkreślić, że taka procedura bardzo ingeruje w wolność człowieka, dlatego należy do niej podejść z wielką wrażliwością. Chory zasługuje na poszanowanie i ciepło od rodzinnego otoczenia, znajomych, przyjaciół czy pracowników różnych instytucji. Jeśli bliscy zadecydują się na formalne kroki, trzeba zadbać o to, by senior czuł się bezpieczny i doceniony za każdą, nawet najmniejszą, samodzielną aktywność. Szanowanie granic, unikanie przymuszania i zachowanie dotychczasowej godności człowieka z chorobą Alzheimera stanowi fundament humanitarnej opieki.
Ubezwłasnowolnienie osoby chorej na Alzheimera – podsumowanie
Diagnoza choroby Alzheimera dotyka całą rodzinę i wymaga empatii oraz zrozumienia. Ubezwłasnowolnienie osoby chorej ma służyć ochronie jej dobrostanu – zapobiegnięciu szkodliwym decyzjom i zapewnieniu troskliwej opieki. Wybór między pełnomocnictwem notarialnym, częściowym a całkowitym ograniczeniem zdolności do czynności prawnych zależy od stanu zdrowia seniora oraz realnych zagrożeń.
Bibliografia
- https://bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/Ot%C4%99pienie%20%28demencja%29%20-%20problemy%20prawne_0.pdf. [dostęp: 14.04.2025].
- https://www.gov.pl/attachment/b45aeecf-eaf1-453b-bd77-3322faade210. [dostęp: 14.04.2025].
- https://alzheimer-waw.pl/choroba-alzheimera/informacje-artykuly/. [dostęp: 14.04.2025].